W dużej mierze zależy to od stricte szkoły do której składasz papiery. Najlepiej się samemu zapoznać ze statystykami szkoły. Najważniejsze z nich to:
– Procentowa liczba absolwentów która zdała maturę
– Średnia/minimalna liczba punktów osób dostających się do szkoły z poprzednich lat
– Oceny samych uczniów o poziomie edukacji
Warto naprawdę zauważyć że niektóre szkoły są w stanie zrobić z debila profesora.

Jeżeli chcesz to jednak bardziej zgeneralizować to moja odpowiedź brzmi:
Publiczna

Na podstawie moich doświadczeń w takich szkołach nauczyciele bardziej się angażują w życie uczniów i ze wzajemnością. Pomimo że osób do nauczania jest o wiele więcej niektórzy nauczyciele podchodzą do wyjątkowych uczniów indywidualnie. Z tego co się dowiedziałem o szkole prywatnej mojego kolegi (technik automatyk) poziom był strasznie zaniżony. Lekcje były na siłę usuwane z planu tak, że nie przekraczały 10h tygodniowo (włącznie z praktykami), a nauczyciele na siłę przepychali uczniów z klasy fo klasy. Jest tylko jedna wada takiego postępowania. Jak potem zdasz maturę?