Od jakiegoś czasu podoba mi się chłopak i sęk w tym że on mnie nie lubi a ja go bardzo boje się zrobić jakiś krok w tę stronę bo wcześniej miałam taką sytułacje że podobał mi się chłopak i ogólnie zrobiłam z siebie pośmiewisko mówiąc mi że mi się podoba i po tym wszystkim przestał mi się podobać po tak krotkim czasie po czym stwierdziłam że się zauroczyłam więc proszę napiszcie mi jak mam odróżnić czy się zakochałam czy zauroczyłam
A i sorrki za brak znaków interpunkcyjnych wiem że trudno się czyta