zawsze zylem chwila i od urodzenia wstaje z mottem „raz sie zyje” staram sie korzystac z zycia jak najlepiej i od zawsze mialem wyjebane na to co powiedza inni ale od jakiegos czasu NIE WIEM CO SIE ZE MNA DZIEJE I CO JEST ZE MNA NIE TAK.
nadmiernie mysle, wszystko analizuje, z niewyjasnionych mi przyczyn w mojej glowie bardzo czesto ostatnio pojawiaja sie overthingi typu: a co powiedza inni, co inni pomysla, jak INNI mnie widza. tak jak pisalem juz, normalnie, mialem to w dupie albo tylko troche sie tym przejmowalem, ale napewno nie tak jak teraz.. przez TO trace pewnosc siebie mam zawroty glowy (np. przez caly dzien jestem soba i czuje sie z tym nqprawde swietnie a W PEWNYM MOMENCIE, TAK NAGLE BEZ KONKRETNEGO POWODU wszystko mi przeszkadza i czuje sie tragicznie, czasami czuje sie jakbym byl jakis pijany, psychiczny i normalnie stracil glowe. kompletnie nie potrafie tego kontrolowac i wtedy poprostu czuje sie jakby czas lecial szybciej zabieral mi lata mlodosci podczas gdy ja nadmiernie, niezdrowo mysle a zamiast tego powinienem wyjsc na ulice puscic na glosniku ulubione piosenki i poprostu CIESZYC SIE ZYCIEM)
inne problemy z ktorymi sie zmagam
mam problemy z koncetracja.
mam ostatnio dziwne problemy ze wzrokiem (jak przez dluzszy czas patrze sie na jakis punkt i potem szybko patrze sie na drugi to przez okolo sekunde mam rozmazany obraz co strasznie mnie irytuje.)
mam problemy z wygladem i z glosem przez dojrzewanie. (moze tak nie jest, ale mam wrazenie jakby moje oczy wygladaly a moj glos brzmial jakbym byl jakims dzikusem po mimo tego ze nie jestem i od zawsze bylem otwarty i latwo mi bylo zawierac nowe znajomosci. moj glos jest taki jaki nie chce zeby byl, jest wystraszony czesciowo dziwnie niski i jakis niepewny)
mam ostatnio problemy z pamiecia np ide do kuchni po cos a nagle zapominam po co albo po prostu ide do lazienki sam niewiem po co bo zapominam znowu gdzie mialem isc.
od dluzszego czasu juz, jestem samotny bo poprostu doroslem i juz nie blagam drugiej osoby o milosc… tylko i wylacznie na necie mam 2 przyjaciolki, ktore niby sa naprawde do mnie podobne i swietnie sie z nimi dogaduje ale jedna juz czesto dawala mi znaki ze jest poprostu inna za jaka sie podawala np. czesto probowala we mnie wzbudzic zazdrosc mowiac mi jakiego to idealnego chlopaka ona widziala ostatnio pod sklepemxddd. (i wiele wiele innych ale nie wazne nie mam juz poprostu sil zeby o tym mowic, przejdzmy dalej) w realu nie mam praktycznie wogole przyjaciol (w zadnym wypadku nie chodzi o to ze jestem introwertykiem bo uwielbiam tą swiadomosc swietnego dogadywania sie z druga osoba.. co prawda, naprawde lubie spedzac czas sam ze soba no bo PO CO mam sie zadawac z ludzmi co sa poprostu totalnie dziecinni i tego typu lol. czuje ze tylko ja siebie naprawde rozumiem ale strasznie brakuje mi prawdziwego przyjaciela/przyjaciolki. nigdzie nie moge znalezc osoby ktora potrafi naprawde cieszyc sie zyciem i byc soba w 100% i byc poprostu w jakims stopniu moja bratnia dusza albo byc nadzwyczajniej do mnie podobna. juz od dluzszego czasu wole poprostu spedzac czas sam bo i tak kazdy po czasie okazuje sie falszywy albo poprostu inny niz mi sie wydawalo (udaje kogos kim tak naprawde nie jest;))
czasami mam wrazenie jakbym byl jakis inny, wszystko robil zlee i w glebi duszy kazdy byl odwrocony ode mnie plecami i poprostu mnie nie lubił🤷🏻♂️🤷🏻♂️ jakos specjalnie sie tym nie przejmuje bo znam swoja wartosc ale ostatnio poprostu jest u mnie chuujowo
chcialbym byc PRAWDZIWYM, szczesliwym, cieszacym sie zyciem soba ale czesto poprostu z niewyjasnionych mi przyczyn i TAK NAGLE – nie potrafie.. wiem ze ciezko mnie zrozumiec ale blagam jezeli ktos wie moze co mi dolega to plis napiszcie.. chce odzyskac normalnego starego mnie i nie chce byc taki, jaki obecnie jestem – nie potrafie byc soba..
Jeśli masz możliwość to możesz udać się do psychiatry/psychologa. On Ci powie najlepiej co Ci dolega. Jeśli chodzi o problemy z koncentracją i słabą pamięcią to może jest to spowodowane stresem albo czymkolwiek innym, ale mi przyszło do głowy czy nie jest to ADHD. Tak jak mówię, bardzo polecam wizytę u specjalisty (tylko błagam sprawdź opinie o nim bo niektórzy to tragedia ale są też lepsi, wspaniali specjaliści) . Pomoże, doradzi, może wstępnie zbada sprawę. Mam nadzieję że wszystko się ułoży.
chyba cię rozumiem też tak trochę mam jak chcesz możemy się poznać (mam 12 lat)