Wczoraj a dokładnie 31 lipca bawiąc się z kuzynem i kuzynka uderzyłam się ręką a bardziej kciukiem w furtyne dzwi. Od razu poczułam mocny ból dłoni i uczucie zimna. Nie mogłam podnosić ręki a gdy już to robiłam czułam jakbym nie miała w niej siły, jakbym trzymają ja z ledwością , jakby miała zaraz opaść. Co jakiś czas czułam na kciuku uczucie gorąca a na reszcie dłoni zimno. Po jakimś czasie ręką przestała mnie boleć, normalnie ja pod nosiłam jednak kciuku przy ruchu dalej mnie boli, boli też jak podniose jakakolwiek rzecz nawet lekka.
Przed pójściem spać porównałam kciuku który mnie boli oraz ten drugi i zdawało się jakby ten który mnie boli był lekko Wygięty, mam również wrażenie, że lekko mi spuchł.
Ktoś może wie co się dzieje? lub czy mogę mieć wybity palec?
https://youtube.com/channel/UCKDuOxfQIqxFCcHUTowBxKA
powiedz to rodzicom lub pójdz do lekarza, inaczej może gorzej być