Znam tego chłopaka od 9 lat nawet razem do przedszkola chodziliśmy ale w tedy z nim nie rozmawiałam bardzo mi się zaczął podobać i z charakteru i wyglądu chodź zwykle to nie był mój typ chłopaka jest bardzo zabawny rozśmiesza mnie w momętach gdy wydaje mi się że jest koniec świata jest bardzo miły często się śmieje i uśmiecha ma najlepszą przyjaciółkę której nie lubię ma niestety dobry kontakt z moją przyjaciółką często o nim myślę zawsze śmieszą mnie jego żarty nawet jak są strasznie słabe nie mogę zapomnieć jego uśmiechu słów skierowanych do mnie głodu wypowiadającego moje imię itd zawsze jak mnie dotknie lub skieruje na mnie uwagę zaczynam odczuwać radość nawet umiem się popłakać że szczęścia XDDD często robimy coś razem bo zawsze jakoś tak się składa np jest przede mną w dzienniku jest pytany w tedy gdy ja siedzi za mną w ławkach jest w tej samej drużynie co ja itd jednak wydaje mi się że on nie czuje do mnie niczego szczególnego
mam z nim słaby kontakt mieszkam w innym mieście niż on płatnego prawie sięe nie spotykamy nawet raz się zdarzyło że cały dzień z nim dpędziłam i moją koleżanką
czy ja się zakochałam ? I czy jest możliwość że on we mnie też w co wątpie i co mam zrobić bym stała się dla niego ważna ?
chyba sie zakochałaś (serio)
Wydaje mi się że przed zakochanie się w kimś jest zauroczenie, oczywiście nie musi tak być ale to moja opinia.