mam dopiero 12 lat a prawie cały czas jestem wkurzona. jak wstaje pierwsze co robię to dre się na matkę żeby byla cicho i wogole nie mam ochoty wstawać bo jestem zmęczona tym że jestem zła cały czas. złoszcze się o bardzo małe rzeczy np. jak czuje ze kosmyk włosa jest w złym miejscu zaczynam szarpać włosy i płakać. jestem cały czas zła na każdego. cały czas mi coś nie pasuje np. mówię coś a ta osoba tego nie usłyszy ja jestem zła. jestem zmęczona już tym. mam ochotę rozszarpać kogoś a potem siebie jak jestem zła. mam jakieś problemy z agresją?
Myśle że masz problemy z agresją, ale nie wiem od jak dawna więc byč może to hormony, chociaż na mnie tak mocno nie działały. Może powinnaś podzielić sie swoim problemem z bliskimi albo udać się do psychologa
dorastasz