ogólnie to z kolegą łowimy ryby i poszedlismy raz na prywatny gdzie trzeba miec kartę rybacka a my jej nie mieliśmy wszystko poszło sprawnie pojechaliśmy trochę połapaliśmy rybek które później oczywiście wypuściliśmy trochę tam ludzi chodziło i aut jeździło ale nie było żadnych oznak że jest tam straż od wędkowania no wiecie chyba oco chodzi i jak wróciłem do domu to jakoś 2 tyg po tym zadzwonił obcy nr i przedstawił się jako „komenda powiatowa policji w łodzi” powiedziałem oco chodzi i on odpowiedzial że chodzi o łowisko żeby dać kogoś dorosłego rozłączyłem się i zablokowałem ten nr jakoś 2 min po tym zadzwoniły 2 kolejne obce numery które też zablokowałem nie wiem co teraz zrobić ktoś może mi powiedzieć? jestem bardzo wystraszony i boję się konsekwencji a o powiedzeniu rodzica można już raczej zapomnieć bo bardzo by się wkurzyli i proszę o odpowiednie na te pytania
-skąd ta policja miała mój nr? była tam kamera ale nie patrzyłem się na nią i myślę że po twarzy nie da się mieć czyjegoś numeru
-jakie będą konsekwencje
-co mam zrobić odblokować ich i wyjaśnić sytuację czy to może nadal blokować? pomocy co robić
Powinneś powiedzieć najpierw koledze bo może ci się uda razem z nim coś wykombinować. Najlepsze będzie jednak powiedzenie rodzicom.. może pomogą…
Blokuj dalej, nie będzie im się chciało ruszyć dupy żeby zrobić coś więcej niż zadzwonić kilka razy